Pamiętamy

„Pamiętamy…” refleksja o świętych i zmarłych 

Są dni pełne radości, szczęścia i uniesień. Ale są też inne - pełne zadumy i smutku. I taki jest listopadowy dzień, kiedy to przychodzimy na cmentarze, zapalamy znicze, wzdychamy, tęsknimy i... odchodzimy. Niestety, życie ma swój początek i swój koniec tu na ziemi. Tylko od nas zależy, co ocalimy i o czym będziemy pamiętać...


Uczniowie Gimnazjum nr. 1 w Brześciu Kujawskim wraz z siostrą Urszulą i ks. Tomaszem przedstawili 31 października montaż słowno-muzyczny ukazujący sens Uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego.
Święto Zmarłych to czas, kiedy odżywają wspomnienia o tych, którzy odeszli, o naszych najbliższych zmarłych. W tym dniu zapalamy znicze pamięci na ich grobach - dowód naszej miłości, przyjaźni i dobrych wspomnień.
Jest to święto głębokiej zadumy nad przemijaniem życia czas refleksji nad sensem ludzkiego losu.
Pomyślmy przez chwilę o tych, na których grobach nikt nie zapali lampki, nikt nie przyklęknie i nikt nie odmówi modlitwy. Może warto wziąć ze sobą dodatkowy znicz i zapalić go na jakimś zaniedbanym, smutnym, opuszczonym grobie?
Koniecznie zapalmy taki znicz i przystańmy w zadumie.
Święto zmarłych to również pamięć o tych, którzy polegli w obronie ojczyzny, pamięć o samotnych żołnierskich grobach...
Obok zniczy - lalki, pluszowe misie, aniołki. Tak ozdobione groby wywierają mocne wrażenie na odwiedzających cmentarze. Te groby wręcz krzyczą, że dzieciom, także nienarodzonym, należy się godny pogrzeb i grób. Matka, która straciła nienarodzone dziecko wie co to znaczy tęsknić za kimś kogo się nie widziało i płakać za kimś zanim zdążyła go poznać.
Przychodzimy na cmentarz, aby pobyć przez chwilę z tymi, których już z nami nie ma. Ale nie jest to tylko dzień rozpaczy i smutku, bo przecież wierzymy, że nasi najbliżsi są w innym, lepszym świecie. Że nie odeszli zupełnie i są w niebie, w nas, naszej pamięci, sercach, wspomnieniach...